Minął pierwszy tydzień nowego semestru. Mam wrażenie, że moi wykładowcy wyczuli moją radość ze studiowania najłatwiejszego kierunku na świecie i zebrali się w sobie, aby mi przypomnieć, że po to studiuję na raz dwie specjalizacje, żeby nie było tak łatwo. Freud stwierdziłby jednak niestety, że mimo wszystko specjalnie mi to nie przeszkadza, gdyż
(
Read more... )